Witam. Mam do Państwa prośbę i zarazem pytanie.Od pewnego czasu jestem prześladowana przez firmę windykacyjną K. (...)
Prowadzą sprawę na rzecz Banku, który zmienił moją umowę limitu w rachunku na kredyt i co miesiąc Bank dolicza sobie opłaty. Sprawa jest sporna i będę dochodzić na drodze Prawnej.
Firma windykacyjna przesyła mi maile i SMS, dzwoni uparcie. Wczoraj Pani z tej firmy powiedziała, że wpiszą mój dług 132 zł do KRD i wyślą mi pracownika terenowego.
Moje pytanie, czy tak można? Czy jest zgodne z prawem wpisać taki dług firmy do KRD? Czy tak może postępować firma windykacyjna?
Wiadomości z tej firmy przychodzą minuta po minucie.
z poważaniem
Danuta, BIURO (dane do wiadomości serwisu)
ODPOWIEDŹ REDAKCJI SERWISU WINDYKOWANI.PL
Szanowna Pani.
Pani Danuto, firma windykacyjna niezależnie od nazwy nie ma ŻADNYCH uprawnień do prowadzenia jakichkolwiek działań w stosunku do osób trzecich, które w dodatku nie są dłużnikami w świetle prawa. O tym, że ktoś posiada zobowiązania, które jest obligowany spłacić, decyduje sąd - mowa tutaj oczywiście o sprawach spornych, bo tak Pani zaznaczyła.
Co to oznacza dla Pani?
W opisywanym stanie rzeczy można by uznać, że jest Pani nękana, a firma windykacyjna K. chce od Pani wyłudzić pieniądze. Ściąganiem długów w Polsce zajmuje się komornik, a nie windykatorzy. Nie jest dziełem przypadku, że aby komornik mógł zażądać zwrotu długu, musi mieć prawomocny nakaz wydany przez sąd.
Jeśli jakakolwiek firma (w tym wspomniana firma K.) usiłuje odzyskać nieistniejący dług, działania tej firmy w świetle przepisów prawa mogą nosić znamiona próby wyłudzenia.
W takiej sytuacji powinna Pani jak najszybciej powiadomić odpowiednie służby, czyli po prostu złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Osobną sprawą jest zawiadomienie o sprawie i zastraszaniu KNF, która z urzędu sprawuje nadzór nad rynkiem finansowym.
Jeśli nie wykona Pani ruchu prawnego będzie to przez firmę windykacyjną traktowane jako wyraz słabości. Wszak wszystkie firmy windykacyjne działają wyłącznie w oparciu o strach i nieświadomość prawną swoich ofiar. Jak można w Polsce prowadzić działalność polegającą na dochodzeniu należności w sytuacji, gdy prawo nie przewiduje takich działań w przypadku podmiotów innych niż komornik?
Odbywa się to zatem tak jak w Pani przypadku: poprzez przedstawianie scenariuszy mających wywołać strach. Ludzie boją się wizyt windykacji terenowej. Czemu? Dlatego, że nie wiedzą, iż nie mają one żadnego umocowania w przepisach prawnych. Ludzie, szczególnie zadłużeni uważają, że pracownicy windykacji posiadają uprawnienia na poziomie komorniczym. Na szczęście dzięki naszemu poradnikowi o tym, co może windykator, coraz więcej osób uczy się w jaki sposób rozmawiać z windykatorem, aby pozbyć się go w kilka chwil. Wracają do praw windykacji. Tak jak pracownik firmy windykacyjnej K. opowiada Pani o wizycie windykacji terenowej w Pani domu, tak Pani może mu opowiadać, ze wieczorem złoży wizytę domową np. głowie rodziny, do której należy owa firma.
Tak samo jak Pani nie ma prawa naruszyć miru domowego właściciela firmy windykacyjnej, tak jakikolwiek pracownik takiej firmy nie ma prawa naruszyć Pani terytorium. Tak stanowi prawo i nie ma w tym układzie znaczenia, że ktoś prowadzi firmę windykacyjną, a ktoś biuro podróży.
Mam nadzieję, że ta kwestia jest dla Pani zrozumiała.
Przejdźmy zatem do kolejnej bajki, jaką raczą Panią pracownicy firmy windykacyjnej.
Bajki o wpisaniu do KRD. Firma windykacyjna do Krajowego Rejestru Długów nie może wpisywać kogo chce i w okolicznościach jakich chce. KRD jest jednym z czterech polskich BIG-ów, które funkcjonują pod nadzorem ministerstwa i ustawy regulującej ich działania.
A co mówi ustawa? Proszę spojrzeć:
Jak Pani widzi, takie twierdzenia, w tym zakresie również są bezpodstawne. Firma windykacyjna K. nie może dokonać wpisu do KRD czy jakiegokolwiek innego BIG-u z tego powodu, że nie jest Pani wierzycielem (to przede wszystkim), a kwota sporu jest sporo niższa niż ustawowe 500 zł.
Zatem takie opowieści pracownika firmy windykacyjnej, stają w sprzeczności z etyką. A to dziwne i warte zainteresowania. Firma K. jest bowiem od kilku lat członkiem Polskiego Związku Windykacji. Co to oznacza w teorii, bo w praktyce już Pani miała okazje się przekonać?
W teorii Członkowie Polskiego Związku Windykacji w swojej działalności zawodowej przestrzegają obowiązujących na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej przepisów prawa, oraz Zasad Etyki Branży Windykacyjnej Członków Polskiego Związku Windykacji.
Rodzi się pytanie czy zastraszanie i okłamywanie klienta to współczesna norma etyczna? O to na Pani miejscu zapytałbym szefostwo PZW, które na pewno zainteresuje się interpretacją norm zachowań jednego ze swoich członków.
Pamiętaj. Artykuł nie stanowi interpretacji prawnej, porady, ani nie jest opinią prawną. Materiały są dostępne nieodpłatnie, a ich zamieszczenie ma jedynie cel informacyjny oraz wyjątkowo doszkalający. Właściciel portalu podejmuje wszelkie działania w celu umieszczania na stronie informacji bieżących, zupełnych i prawdziwych. Właściciel nie ponosi żadnej odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o zamieszczone na stronie informacje, ani też za ewentualne braki, nieścisłości lub pomyłki w zamieszczonych materiałach.
Komentarze
PS
Mam nadzieję że więcej takich debili się w tym samym czasie nie urodziło co ty .
Kozak, a na jakiej podstawie twierdzisz, że data urodzenia nie może być uznana za dane osobowe ? I dlaczego nazywasz kogoś debilem ? Skoro jesteś takim GENIUSZEM to wpisz na tym forum swoje imię i nazwisko w pełnym brzmieniu i podaj datę urodzenia.
Maja tam burdel bo jeden drugiemu nie przekaże i dzwonia kolejny raz
Geniuszu data urodzenia nie jest daną osobową .
PS
Mam nadzieję że więcej takich debili się w tym samym czasie nie urodziło co ty .
Jedynie brak mi opinii autora.
Dzwoni do mnie jakiś gówniarz z tego Kaczmarskiego, sądząc po głosie studenciak i żąda ode mnie bezczelnie podania mu daty urodzenia. Rzekę zatem do obszczymura:
- Czy ci się smarkaczu w głowie poprzestawiało?
A ten do mnie jakiś zestaw wyuczonych straszaków i moralizatorów. Powiedziałem mu co grozi za próbę wyłudzania danych osobowych i zakazałem jakichkolwiek kontaktów ze strony tej firmy.
Dzwonią, wypisują maile, listy. Wyjaśniłem już moje stanowisko i nie mam zamiaru się powtarzać. Kolejny krok o pozew do sądu, bo uważam to za próbę wyłudzenia i nielegalnego przetwarzania moich danych osobowych a także liczne próby ich wyłudzenia ode mnie. Ktoś ma podobną sytuację i chce się dołączyć w celu złożenia pozwu zbiorowego?
W najbliższym czasie otwieram stronę www dla osób naciąganych przez tą firmę, bo na takie praktyki nie można pozwolić. I będziemy działali :)
Potwierdzam, liczy się dla nich tylko kasa jaką ciągną od naiwnego wierzyciela. Mamią go szybkim i skutecznym egzekwowaniem . Z drugie strony (rzekomego dłużnika) bo nigdy nie ma prawomocnego wyroku straszą, nękają, wymuszają jakieś deklaracje, kompletnie nie biorą pod uwagę ewentualnego sporu pomiędzy stronami (wierzyciel-dłu żnik). Moją firmę od 4 miesięcy publikują w Google pomimo dawno zamkniętej sprawy. Co sami potwierdzają. Straszą wpisami do KRD, BIG, sam nie wiem nawet gdzie. Niezależnie czy ty komuś zalegasz czy tobie zalegają - jak najdalej od Kaczmarski
Chcę też zwrócić uwagę na sposób zachowania się rozmówców tejże firmy, są niegrzeczni, krzyczą, a
nawet potrafią w nieoczekiwanym momencie się rozłączyć. Jestem w wielkim szoku, bo chyba powinni
to być pracownicy na jakimś poziomie.
Chcę zaznaczyć, że żadna firma windykacyjna nie ma prawa nękać telefonami. Firmy te nie mają prawa
decydować w jaki sposób będę spłacać dług. tylko windykator jest od tego aby pomógł się porozumieć
między wierzycielem i dłużnikiem.
dokładnie. długi to raczej mało przyjemna historia. ale nie ma co się wkurzać. ja chcę moje długi szybko spłacić, znam stąd właśnie też Kaczmarski. działają z dużym szacunkiem, tak na moje tak to wygląda.
akurat tez spłacam długi i nie ma takich sytuacji jak piszesz. to nie jest dla mnie mila sytuacja, ale na ludzi z kaczmarskiego nie mogę narzekać. działają po ludzku, pani z kaczmarskiego mila i załatwiamy wszystko bez nerwów. także ja też ich ogólnie pozytywnie oceniam, mimo że sytuacja nie jest do końca fajna
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.